Grupa znajomych wyrusza za miasto na weekend, aby przy winie i wykwintnym jedzeniu odpocząć od codziennego zgiełku. Niespodziewanie sielanka zamienia się w bluźnierczą i rozpustną satanistyczną orgię.
Na zagranicznym serwisie była dobra ocena tego filmu nie wiem czemu.. i tak oglądam ten film z nastawieniem, że jest dobry. I tak brne przez kolejne idiotyczne sceny zastanawiając się czy to już mam zacząć się bać, ale raczej miałem uczucie, że o co ku... tutaj chodzi. Po pół godziny przewinąłem na koniec i już...