Opowieść o 35 latku żyjącym na garnuszku ojca. Ojciec ma dość syna lenia i ciągle nim rządzi, wysyła do pośredniaka i próbuje układać mu życie. Syn za namową kolegi robi ojcu laleczkę voodoo,by pokazać mu jak to jest, kiedy ktoś steruje druga osobą. Szalona komedia sytuacyjna dla całej rodziny.
Matwiejczyk wyrabia się w tych typowych dla siebie komediach. Przede wszystkim realizacji dźwięku mogą mu zazdrościć autorzy produkcji za ciężkie tysiące.
W ogóle poprawiło się sporo: lepsze zdjęcia, poza stałym Gałłą tu dołączyła Zarembianka i bardzo jej wyszło. Mniej błędów, więcej postaci.
Najprzyjemniejsze...