Jeszcze nie opadł kurz po kłótni między Amazonem a reżyserem filmu "Road House" Dougiem Limanem, a produkcja już ma nowe problemy. Scenarzysta oryginału walczy o zablokowanie premiery filmu i rzuca oskarżenia, które mogą wstrząsnąć branżą. Amazon nie miał prawa nakręcić "Road House"?
Scenarzysta
R. Lance Hill złożył właśnie w sądzie rejonowym w Kalifornii pozew przeciwko MGM Studios, Amazon Studios i United Artists Pictures.
Twierdzi w nim, że oskarżeni nie wykupili od niego praw do realizacji filmu "Road House".
W pozwie
Hill twierdzi, że napisał scenariusz filmu
"Wykidajło", a następnie przekazał prawa autorskie United Artists. W 2021 roku Hill rozpoczął zgodne z przepisami prawa postępowanie, by odzyskać prawa do filmu.
Twierdzi, że 11 listopada 2023 roku prawa zostały przez niego odzyskane.
W pozwie czytamy, że Amazon zignorował trwającą procedurę i zrealizował film w przekonaniu, że jako właściciel MGM i UA ma prawa do "
Wykidajły".
Czy w filmie słyszymy głos Jake'a Gyllenhaala, czy może sztucznej inteligencji?
Jednak
Hill idzie znacznie dalej. Twierdzi, że Amazon wykorzystał sztuczną inteligencję w celu zakończenia prac nad dialogami (ADR) do 10 listopada 2023 roku, czyli na dzień przed formalnym przejęciem przez
Hilla praw do "
Wykidajły".
Sztuczna inteligencja została rzekomo wykorzystana do odtworzenia głosów aktorów i przygotowania dialogów. Było to konieczne, ponieważ ze względu na ubiegłoroczny strajk aktorów zrzeszonych w SAG-AFTRA prace nad "Road House" opóźniły się i film nie byłby gotowy do 10 listopada 2023 roku. Hill i jego prawnicy twierdzą, że w przypadku pełnej wiary Amazonu w to, że posiadają pełne prawa do "
Wykidajły", takie postępowanie było bezcelowe i studio spokojnie mogło zaczekać, aż prawdziwi aktorzy będą dostępni.
Jeśli to oskarżenie okaże się prawdziwe, to będzie to prawdziwe trzęsienie ziemi. Ubiegłoroczne strajki aktorów i scenarzystów był w dużej mierze motywowane faktem, że branża filmowa nie uregulowała zasad korzystania ze sztucznej inteligencji.
Amazon odrzuca oskarżenia Hilla
Amazon natychmiast wystosował oficjalny komunikat, w którym kategorycznie zaprzecza oskarżeniom
Hilla.
Studio twierdzi, że
pozew scenarzysty nie ma podstaw prawnych. Zgodnie z zawartym kontraktem z United Artists, Hill został zatrudniony do napisania scenariusza "Wykidajły" przez studio. W związku z tym jest to umowa o dzieło i to studio jest jedynym posiadaczem praw autorskich.
Amazon twierdzi również, że
w żadnym momencie głos aktorów nie został zrekonstruowany przy użyciu sztucznej inteligencji.
Studio obiecuje, że proces sądowy udowodni, że prawda jest po jego stronie.
Zwiastun filmu "Road House"
Przypominamy o trwającym głosowaniu w naszej
ANKIECIE OSCAROWEJ.
TUTAJ znajdziecie nominacje we wszystkich kategoriach. Kto Waszym zdaniem powinien zdobyć nagrody Akademii?