Abstrahując od znaczenia jej roli to, aktorka z niej, jak z koziej s*aki trąbka :P
No niestety, zła odpowiedź. I ktoś tu wyraźnie nie ma pojęcia o warsztacie aktorskim, skoro sugeruje dobrą grę Hollandowej w tym filmie. Dobranoc.
Komunistyczna donosicielka opętana ideologicznym szałem? No przecież nie mogli lepiej trafić :D
Komunistyczni donosiciele ogarnięci szałem to są teraz u władzy w Polsce.
I robią "dekomunizację" - starannie omijając swoje stado :)
Tu się zgodzę, niemniej jednak ubawiłem się najpierw oglądając ten film i kreację pani Holland, a później wchodząc na filmweb i widząc taki komentarz :D
Ja film widziałem po raz pierwszy dawno temu, ale też mnie setnie bawią komentarze jakie tu widzę :)
Jeśli już mowa o współczesnej władzy to owszem, PIS może coś z socjalizmu wzięło, ale oni i tak nie są tak szkodliwi jak poprzednia rządząca 8 lat partia, czyli obrzydliwi marksiści, którzy na dodatek mają poparcie równie marksistowskiej Unii Europejskiej.
Chyba kpisz... :)
Ja akurat zawsze głosowałem na lewicę (na platformersów raz w 2007, żeby oderwać od władzy kaczyńskich), dla mnie PO to też tresowane pieski kleru, tylko nieco mniej gorliwe i bezczelne niż PiS.
A PiS to przy nich zwyczajne komuchy - tyle, że już jawnie, bez cienia wstydu zblatowane z czarną mafią. Zaraza skumulowana, duopol który doi państwo łapczywiej niż wszyscy poprzednicy razem wzięci i ciągnie je na peryferie cywilizowanego świata, gdzie tylko łatwiej będzie je kontrolować Rosji.
Niepotrzebnie wdałem się w polityczną dyskusję. Niestety nie do końca mogę się z tobą zgodzić. Tylko tyle powiem że gybysmy oddali władze całkowicie liberałom to świat by szybciej zdziczał niż nam się wydaje. Wystarczy popatrzeć jak demoralizowane są dzieci i młodzież przez np. liberalny show biznes. Za rządów lewicy ten cywilizowany świat jest niestety bardziej zagrożony. Będę głosował na prawice (nie koniecznie na PIS).
Holland która siedziała ponad miesiąc w areszcie za antyradziecką działalność w 1968. Śmieszni jesteście, polaczki.
Ona była po prostu sobą w tym filmie. Dlatego trudno mówić tu o jakieś roli i ją oceniać z punktu widzenia gry aktorskiej. Faktem jest jednak, że chyba nikt tak nie zochydzil komunistów w kinie jak właśnie Holland w ,,roli,, tej fantastycznej stalinistki.