Idea i cel filmu jest jasny. To pastisz na świat żądnych sukcesu naturszczyków. Dla mnie piątka za pomysł i odwagę w zrealizowaniu filmu przy braku środków! Pracował też przy wielu poważnych produkcjach, dokumentach - tak się poznaliśmy - i jest to niebywałe sprawny produkcyjnie człowiek, a przy tym niezły obserwator.