cóż na tym portalu to norma.
Jego rola życiowa, zagrał jeszcze kilka ciekawych epzidowów, ale to z roli Magnum większość go kojarzy.
Świetny w roli Higginsa, gentleman w pełnym tego słowa znaczeniu, choc troszkę przerysowany:)
Niestety zmarł 9 listopada 2017 r. Po Magnum łatwo mi było go wypatrzeć w epizodach
I to tylko jako drugi plan za Selleckiem. A tak w sumie nic godnego polecenia. Przeciez nie "Domek na prerii" hehe :)