Świetny, niezastąpiony, jedyny. Nie wyobrażam sobie tego filmu z kim innych w dubbingu. Brak słów. W sensie dosłownym i metaforycznym...
Przepraszam Was, ale jak słyszę, że ten Pan aktosko jest "mocniejszy" niż Dorociński czy Małaszyński, to mi się niedobrze robi.
Wg mnie w "Oficerze" wypadł przeciętnie. Widziałem i słyszałem go w kilku produkcjach. Jako aktor wg mnie jest przeciętny, jak cała masa takich amancików. W dubbingu wypadał przyzwoicie, lecz nie rewelacyjnie.