Tragedia...
A gdzieś Ty go szpecu widział w czymś ambitnym by do takich wniosków dojść. Wypadł całkiem przyzwoicie w serialu Netflixa.
No właśnie w niczym ambitnym, i w niczym, w czym zagrałby przyzwoicie...
Troszkę, a nawet bardzo się kompromitujesz pisząc to w ciemno dwa tygodnie temu. Nie jest tak źle z Musialem.
Chyba rodzina, nikt o zdrowych zmysłach i mający choćby mgliste pojęcie o kinie i aktorstwie nie uzna go za aktora...