Ja najpierw zabierałem się za ovlądajie tego serialu... mówiłem "gra tam Adamczyk to musze obejrzeć". Ale dałem ciała - teraz od wczoraj obejrzałem wszystkie aktualnie odcinki i żal by mi było zakończenia go na tym jednym sezonie.

Ja się cieszę, bo tak dennego serialu dawno nie nakręcono.

Wielka szkoda, chciałabym zobaczyć jak potoczą się dalsze perypetie bohaterów :)

To jest jedyny polski serial jaki oglądam od lat... chyba od 13 posterunku:p
Jest lekki i zabawny, motyw "harem" bardzo mi się podoba - to chyba nowość w rodzimych produkcjach?
Czy chciałbym by był drugi sezon? Hmm... Trudne pytanie. Wolę dobrze zrealizowane seriale jedno sezonowe, niż ciągnące się w nieskończoność tasiemce, które z każdym odcinkiem są coraz gorsze.
Na razie obejrzałem 10 odcinek (były lepsze) i trudno mi sobie wyobrazić jakiś Wielki Finał na 13 odcinku.

Liczyłbym na wielką miłość pomiędzy naszym głównym amantem a Marianną - ech, jaka ona jest słodka (szkoda że takie kobiety nie istnieją).
Przydałaby się też sprawa sądowa która daje mu opiekę nad dzieckiem (aby dopełnić sens serialu - mimo że bachor irytujący i wredny - ale przy takiej matce to i tak aniołek:p). I by przy okazji wyszła mroczna przeszłość Dziubka o której mówiła Janinka.
Albo i dwie sprawy, by i Marianna mogła wreszcie się uwolnić od zastraszającego ją ex - strasznie toksyczny typ (w 10 odc myślałem że "zaprzyjaźnią się z nim ci motocykliści":d)
Przydałby się jakiś miły facet dla pani psycholog, bo też jej się należy coś od życia;)
No nie da się tego zrobić w 3 odcinki:p

Ale może będą też z tego jakieś plusy końca serialu - np scenarzyści nie zdążą zrobić z Osy pedzia! (co zapewne by się stało, bo homo w serialu być przeto musi - inaczej byłyby protesty. A kto jak nie przystojny delikatny fryzjer? - wyobraźnia naszych scenarzystów nie jest mocną stroną, a stereotyp jest pod ręką;) )

Poczekamy, zobaczymy...
Jak będzie ładny finał, to serial ugra u mnie 7:)